Korzystną alternatywą wobec prowadzenia działalności w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest spółka komandytowa. Gwarantuje bezpieczeństwo finansowe majątku wspólników, a jednocześnie daje korzyści podatkowe.
Dokonując wyboru formy prowadzenia działalności gospodarczej, przedsiębiorcy często wybierają spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Kierują się przede wszystkim niezaprzeczalną zaletą tej spółki, jaką jest wyłączenie osobistej odpowiedzialności wspólników za zobowiązania tej spółki. Ta forma prawna ma jednak zasadniczą wadę: zysk wypłacany wspólnikom jest obciążony „podwójnym” opodatkowaniem. Zysk ten jest opodatkowany najpierw podatkiem dochodowym od osób prawnych jako dochód spółki (CIT – 19%), a następnie podatkiem dochodowym od osób fizycznych jako dywidenda wypłacana wspólnikom.
Opodatkowanie w spółce komandytowej
Inaczej kształtuje się sytuacja w przypadku spółki komandytowej. W tym wypadku mamy do czynienia wyłączne z opodatkowaniem zysków na poziomie wspólników. Spółka nie płaci podatku dochodowego – w roli podatników PIT występują wspólnicy.
Przychody wspólnika spółki komandytowej określa się proporcjonalnie do udziału wspólnika w zysku i uznaje się za przychody z pozarolniczej działalności gospodarczej. Wspólnicy, jako osoby fizyczne, mogą więc wybrać PIT ze stawką liniową lub na zasadach ogólnych.
Prawne podstawy zwolnienia z CIT
Omawiając szczegółowo kwestię opodatkowania zysku w spółce komandytowej należy sięgnąć do art. 5 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych1 (Dz. U. Nr 21, poz. 86 ze zm.), który traktuje o sposobie opodatkowania przychodów z udziału w spółce osobowej. Przepis ten stanowi bowiem, że przychody z udziału w spółce niebędącej osobą prawną, z zastrzeżeniem art. 1 ust. 3, ze wspólnej własności, wspólnego przedsięwzięcia, wspólnego posiadania lub wspólnego użytkowania rzeczy lub praw majątkowych łączy się z przychodami każdego wspólnika proporcjonalnie do posiadanego prawa do udziału w zysku (udziału). W przypadku braku przeciwnego dowodu przyjmuje się, że prawa do udziału w zysku są równe.
W świetle tego przepisu nie budzi wątpliwości, że spółka osobowa, a w tym wypadku spółka komandytowa, nie jest podatnikiem podatku dochodowego od osób prawnych. Ponieważ ustawodawca nie opodatkował przychodu spółki osobowej, a opodatkował przychód osiągany przez każdego ze wspólników, do ustalenia przychodu każdego ze wspólników należy stosować reguły przewidziane w ww. ustawie dla każdego podatnika osobno. Innymi słowy, to nie spółka osobowa, a jej wspólnik uzyskuje przychód2.
Wysokość udziałów określa umowa spółki
Reasumując, przychód z udziału w zysku w spółce komandytowej określa się odrębnie u każdego wspólnika tej spółki zgodnie z prawem danego wspólnika do udziału w zysku. Udział wspólnika w zysku określa co do zasady umowa spółki. Jednak jeśli umowa tej kwestii nie reguluje, domniemywa się, że prawa wspólników do udziału w zysku są równe.
Na spółce komandytowej ciąży obowiązek prowadzenia ksiąg rachunkowych, tak więc to na ich podstawie zostanie ustalona kwota przychodów podatkowych oraz kosztów uzyskania tych przychodów, proporcjonalnie do prawa do udziału wspólnika w zysku spółki komandytowej.
Wybór metody opodatkowania
Na koniec warto jeszcze raz przypomnieć, że osoby fizyczne będące wspólnikami spółki komandytowej mogą dokonać wyboru, czy będą płacić podatek dochodowy obliczany według skali podatkowej (18%, 32%), czy też 19% podatek liniowy. Wybór najkorzystniejszej metody opodatkowania będzie zależeć od tego, jak wysoki jest prognozowany dochód osoby fizycznej z udziału w zyskach.
Przypisy:
- Ustawa o podatku dochodowym od osób prawnych z 15.02.1992 r. (Dz. U. z 1992 Nr 21, poz. 86 ze zm.)
- Por. Wyrok WSA w Warszawie z dnia 16 stycznia 2013r., III SA/Wa 1683/12
Tekst: Radosław Paulewicz
Masz pytania dotyczące rachunkowości lub prawa podatkowego?
Potrzebujesz pomocy prawnej?
Wypełnij formularz kontaktowy
i skontaktuj się z nami